
Sezon na pieczonki minął, jednak czekając na nadchodzący wcale nie musimy pozbawiać się wspaniałości duszonych w glinianym garnku. Oczywiście omija nas cała otoczka biesiadowania na wolnym powietrzu ze znajomymi, picie piwa i innych dobrych rzeczy. Niemniej, nawet w skromnych domowych warunkach możemy cieszyć się smakiem pieczonek. Zapach wspaniały, smak wyśmienity... zaproście znajomych w zimowy wieczór i rozkoszujcie się idealnym daniem prosto z pieca.
Składniki
- 1 kg ziemniaków
- 2 duże cebule
- 250 g chudego boczku (surowego wędzonego)
- masło
- ziele angielskie
- liście laurowe
- sól i pieprz
Przygotowanie
- Obrane ziemniaki kroimy w talarki o grubości ok 0,5 cm. Podobnie cebulę. Boczek kroimy w słupki. W naczyniu żaroodpornym na dnie wykładamy kilka kawałków boczku. Jeśli boczek ma skórę, można ją wykorzystać wykładając nią dno naczynia.
- Następnie wypełniamy naczynie warstwami z naszych składników. Pierwsza warstwa to ziemniaki. następnie cebula, dodajemy pieprz i sól kilka (ok 5 sztuk) ziela angielskiego, 2 listki laurowe i kilka plasterków boczku i niewielka ilość masła w różnych miejscach. Chodzi o to, by ziemniaki nie były suche podczas początkowej fazy duszenia.
- Następnie powtarzamy całą czynność dodając kolejne warstwy, aż całe naczynie zostanie wypełnione. Ostatnią warstwą powinny być ziemniaki i boczek, bez cebuli. Na samą górę także dodajemy niewielka ilość masła.
- Tak przygotowaną zapiekankę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na około 1 godzinę.

Propozycje
Oprócz boczku, możemy również dodać dobrej jakości kiełbasę. Także warzywne składniki możemy urozmaicić. Dodaj pokrojone w talarki buraki, marchewkę a uzyskasz inne, równie wspaniałe smaki. Moja wersja jest ukierunkowana na wydobycie smaku ziemniaków gdyż je uwielbiam, dla tego nie dodawałem wielu składników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz