
Aromatyczne oliwy smakowe można kupić praktycznie w każdym markecie. Pakowane zbiorczo: oliwa z czosnkiem, oliwa z bazylią, oliwa z chilli. Ładne opakowania, kwadratowe, okrągłe buteleczki poukładane w rządku by przyciągnąć wzrok, kolorowe etykiety z wymyślnymi nazwami i rysunkami. Cóż z tego, jeśli większość z nich nadaje się tylko jako dekoracja na półkę! Użycie ich w potrawach grozi popsuciem potrawy. A przecież zrobienie oliw smakowych to zasadniczo prosta i przyjemna rzecz. A sposób w jaki to wykonamy może o niebo lepiej udekorować półki.
Nie róbmy nie wiadomo jak wielkich butelek. Bierzcie pod uwagę to, że sama oliwa także posiada swój termin przydatności i z czasem traci wartości odżywcze i smakowe. Dlatego mniejsze buteleczki stanowią świetne rozwiązanie. Można je kupić w wielu sklepach internetowych, czy ze szklanymi dekoracjami. Różne kształty zapewne urozmaicą i upiększą stół na których taka oliwa zostanie postawiona, więc Twoja inwencja twórcza nie powinna być ograniczona.
Jak robić własne oliwy? Nie ma w tym praktycznie żadnej większej pracy oprócz przygotowania składników. Zielona bazylia w całości z łodygami włożona do buteleczki i zalana oliwą po paru dniach będzie stanowiła świetną bazę do sałatek, ale i wspaniale prezentuje się na stole jako dekoracja. Jako dekoracja ale i nie tylko - mogą być zalane oliwą malutkie ostre papryczki. Wyglądają świetnie, a parę kropel tej oliwy ożywi każdą potrawę dodając pikantności. Innym rozwiązaniem to zalewanie całych ząbków czosnku. Pomyślcie też o zalaniu nie obranego czosnku. Łupinki mają także intensywny specyficzny posmak, a wygląd takich ząbków jest równie atrakcyjny jak i obranych. Warto jednak kupić czosnek krajowy, jest lepszy pod każdym względem: smakowym, zapachowym, wartościowym i wizualnym. Wersja dekoracyjna oliwy jaką możecie zrobić to zalane nią całych ziaren kolorowego pieprzu. Tworzenie własnych kompozycji oliw smakowych nie ma granic, wszak ile dostępnych ziół tyle możliwości... Po kilku dniach oliwa powinna przeniknąć aromatami, a tak zrobiona, smakuje wspaniale a przede wszystkim wiecie z czego została zrobiona.
Zachęcam was do robienia własnych oliw, gdyż jest to łatwe. Pomyślcie też jak zyskacie w oczach zaproszonych gości, jeśli dowiedzą się, że sami dla nich przygotowaliście wszystkie elementy potrawy, łącznie z oliwą.
Także wolę robić oliwy. Mam sporo kupionych buteleczek i często jedna butelka oliwy, wystarcza mi na kilka mniejszych smakowych. Niestety nie mam swojego ogródka, więc kupuję zielone zioła w dyskontach, ale te też nie są najgorsze.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałem smakowych. Zastanawiam się po co komu smakowa oliwa, jeśli przed podaniem można wcisnąć świeży czosnek, czy dodać zieloną bazylię?
OdpowiedzUsuń